Sprawdź sprężyny w zawieszeniu
Pomijając kwestię dziur na naszych drogach, zima to okres posypywania jezdni. Piasek w połączeniu z ulubionym błotem wpływają korozję. Znowu więc powinniśmy wymieniać tłumiki, ale również elementy zawieszenia i sprężyny. To właśnie o nich najczęściej nie pamiętamy, popełniając przy tym błąd. Zniszczona sprężyna w każdej sytuacji może pęknąć.
Sprężyny w samochodzie
Często przy przeglądach i naprawach nie pamiętamy o sprężynach śrubowych, które są bardzo ważnym elementem zawieszenia. Podtrzymują masę samochodu też w czasie postoju, regulują wysokość prześwitu pod autem i kumulują energię. Ważne jest też to, że łagodzą wstrząsy, kiedy podróżujemy po wyboistych drogach. Niestety zbierają różne zanieczyszczenia.
Powłoka ochronna sprężyny niszczy się, a goła stalowa powierzchnia niestety ulega uszkodzeniu. Jazda z tego powodu robi się mniej bezpieczna, bo w niespodziewanie sprężyna pęknie. Dobrze wiedzieć, że stare sprężyny obniżają skuteczność hamowania o około 5%, a na to w czasie zimy nie powinniśmy sobie pozwolić.
Czas sprawdzić zawieszenie
Istotne jest to, że zużycie sprężyn śrubowych zależy przede wszystkim od ciężaru auta, raczej nie od tego, ile jeździmy. Im większe auto, tym częściej trzeba sprawdzać sprężyny i zmieniać je. W tym celu trzeba pojechać na stanowisko pomiarowe i zbadać geometrię samochodu. Jeśli jest niewłaściwa, to znak, że najwyższy czas na świeże sprężyny.
Proces wymiany sprężyn
Eksperci w serwisie nie będą mieli z tym większego problemu. Jeżeli mimo wszystko wolimy zrobić to na własną rękę, konieczny będzie po prostu ściągacz sprężyn. Istotne, żeby nie okazało się jednak, że zakup narzędzi to większy wydatek niż wizyta w warsztacie. Ważne jest to, że powinniśmy wymienić sprężyny na osi i nie należy wymieniać ich po tej samej stronie auta. Dobrze poszukać wśród części (części do motocykli) zamiennych – nie mamy obowiązku kupna drogich sprężyn.