Jak wiele wspólnego z typowo dziecięcymi zajęciami mają nowoczesne technologie wytwarzania modeli
Do procesu wytwarzania używa się specjalnego proszku, więc porównanie ze śniegiem wydaje się pozostawać zupełnie zasadne.
Jeżeli będziemy dalej analizować określony w tytule temat, to od razu dojdziemy do przekonania, że podobieństw jest jeszcze więcej. Zarówno łączenie śniegowych kul w bałwana, jak i selektywne spiekanie laserowe można byłoby zaliczyć do tzw. technologii addytywnych. W czasie wytwarzania modelu dostarcza się jedynie budulec, z którego powstaje konkretna rzecz (tu szczegóły: ).
Co innego tzw. techniki ubytkowe, czyli takie, gdy tworzywo poddaje się obróbce takiej jak szlifowanie czy wiercenie. Z kolei ta technika jest dobrze znana stolarzom, którzy z drewna dębowego są w stanie stworzyć najprawdziwsze cudeńka. A wracając do naszych przykładów wziętych z życia naszych pociech należałoby przytoczyć jeszcze jedno exemplum. A tym razem odniesiemy się także do prostego, a równocześnie oczywistego przykładu.
Weźmy zatem pod uwagę całkiem prostą czynność, jaką pozostaje robienie pieczątki z ziemniaka. Zaprojektowany wzór powstaje w tym przypadku poprzez wycinanie (zobacz wycinanie wodne) kawałków bulwy ziemniaczanej i już po chwili pieczęć jest gotowa do użycia. A przy okazji dodajmy, że osoby pełnoletnie również trudnią się całkiem podobnym zajęciem. Wykonywanie rzeźb w warzywach i owocach krajowych nosi miano carvingu, a moda na tego typu hobby, a czasem nawet na pracę zarobkową, przyszła do nas z krajów azjatyckich – to tak na marginesie (informacje: prototypowanie 3d).
Chociaż selektywne spiekanie laserowe pozostaje nową technologią, to jeszcze w żadnym razie nie wyparło tych tradycyjnych, czyli dobrze znanych nam metod, które mają się całkiem dobrze. Ultranowoczesne technologie potrzebują nieco czasu na upowszechnienie się – przecież każdorazowe wprowadzenie nowinki wymaga tego, aby zatrudnić specjalistów, którzy znają temat od podszewki i dodatkowo są w stanie obsłużyć skomplikowaną maszynerię. A do tego dorzućmy jeszcze jeden fakt: za sprzęty wykorzystywane w czasie pracy trzeba rzecz jasna zapłacić majątek.